Pierwszy pocałunek – na której randce?
Pierwszy pocałunek może być elementem zwrotnym w intymnej relacji. Może od niego zależeć, czy związek rozkwitnie, czy wręcz przeciwnie, zakończy się. Zwykle do niego dochodzi pod koniec randki, na pożegnanie. Tu pojawia się pytanie – czy całować się na pierwszej randce?
Kiedy jest idealny moment na pierwszy pocałunek?
Przyjęło się, że kobiety poważniej traktują pocałunki niż mężczyźni, ale wcale nie musi tak być. To, jak ktoś podchodzi do tematu zbliżeń intymnych, często zależy od wychowania i wyznawanych wartości. Do pierwszego pocałunku zwykle dochodzi na koniec dobrej randki. Pocałunki są wyrazem bliskości i budują namiętność w związku. Wiele osób uważa, że pierwsza randka, to za wcześnie na całowanie, czy rzeczywiście tak jest? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Faktem jest, że pierwsza randka służy do tego, aby się lepiej poznać. Nie zawsze jest to możliwe, bo wiele zależy od tego, w jaki sposób spędzi się ten wspólny czas. Badania wykazują, że większość kobiet oczekuje pocałunku podczas pierwszych trzech randek. Oczywiście, jeśli są to udane randki. Idealne miejsce na zbliżenie to takie, w którym jest intymnie. Może to być park, zaciszne miejsce w barze albo mieszkanie. Pierwszy pocałunek zapada w pamięć na długo, dlatego dobrze jest zadbać o to, by kojarzył się z przyjemną i zmysłową chwilą. Reszta to już czysta chemia. Podczas pocałunku w mózgu wydziela się oksytocyna, czyli hormon przywiązania i uruchamiają się odpowiednie mechanizmy. Warto zacząć od pocałunku w policzek, to może być wskazówka, czy druga osoba ma ochotę na coś więcej. Jednak nie zapominajmy, że pierwszy pocałunek powinien być spontaniczny i odruchowy, więc nie należy go specjalnie planować. Po prostu trzeba pozwolić, aby sprawy toczyły się własnym tokiem i zwyczajnie dać się ponieść emocjom! W końcu intymny związek nie opiera się na chłodnych kalkulacjach, ale na uczuciach, a co do nich nie ma określonych reguł. Właśnie to jest najpiękniejsze w relacjach między dwoma osobami!