Jak szybko kształtujemy naszą ocenę drugiego człowieka?
Poznając nowe osoby, często pochopnie je szufladkujemy, rezygnując z nawiązania bliższej znajomości. Badania dowiodły, że nasz mózg kształtuje ocenę drugiego człowieka w zaledwie kilka sekund. Choć bardzo często polegamy na naszej intuicji, to warto zdecydować się lepiej poznać innych, zanim wyrobimy sobie zdanie na ich temat. Dlaczego zbyt szybko szufladkujemy drugiego człowieka? Jak uniknąć niepotrzebnego oceniania? Podpowiadamy.
Przekleństwo pierwszego wrażenia…
Dobre pierwsze wrażenie można zrobić tylko raz, jednak często nie mamy czasu, aby pokazać się z jak najlepszej strony. Zawierając nowe znajomości, w ekspresowym tempie wyrabiamy sobie zdanie na temat drugiej osoby, polegając na intuicji i działaniu naszej podświadomości. Wystarczy jedno spojrzenie, aby nawet niewielki szczegół np. znak szczególny sprawił, że skreślimy daną osobę z listy nowych znajomych. Tak samo działamy w stosunku do kandydatów i kandydatek na drugą połówkę np. z biura matrymonialnego. Wystarczy zaledwie 4-7 sekund, abyśmy wyrobili sobie zdanie na temat drugiej osoby i „zamknęli” ją w odpowiedniej szufladce.
Mózg działa instynktownie, co ma związek z oceną zagrożenia, która pozwoliła gatunkowi ludzkiemu przetrwać.
Nasza ocena drugiego człowieka nie musi być prawidłowa…
Instynkt nakazuje nam w zaledwie kilka sekund dokonać oceny drugiego człowieka, jednak nie zawsze możemy bezgranicznie mu ufać. Warto podczas poznawania nowych ludzi z dystansem podchodzić do tzw. pierwszego wrażenia, bo często okazuje się, że po kilku minutach osoba, którą uważaliśmy za „niegodną” naszej uwagi, okazuje się bratnią duszą.
Warto dać sobie czas, aby zweryfikować naprędce dokonaną ocenę drugiej osoby, pamiętając o tym, że sami też nie chcemy być szufladkowani i oceniani jedynie na podstawie pierwszego wrażenia.